Czy crowdfunding może zbawić biznes?

  • 08/04/2022
  • admin
  • 9 min read

Crowdfunding jako forma pozyskiwania funduszy na budowę własnego biznesu jest znana od wielu lat. Jedna z największych na świecie platform tego typu, czyli amerykański Kickstarter, nie tylko był źródłem sukcesu polskich marek, ale od niedawna wprowadził możliwość prowadzenia kampanii z Polski. 

Kolejne platformy crowdfundingowe, czy to w formacie tradycyjnego finansowania społecznościowego czy społecznościowego finansowania inwestycyjnego, stają się coraz popularniejsze w naszym kraju. 

Z poniższego tekstu dowiecie się:

  1. Jak wygląda rynek finanowania społecznościowego na świecie
  2. Dwie kategorie finansowania społecznościowego na świecie i w Polsce
  3. Platformy w Polsce i koszty
  4. Golden Rules dobrej strategii zbierania funduszy poprzez crowdfunfing

Rynek finansowania społecznościowego na świecie

Najstarszymi platformami tego typu są:

  • Kickstarter, 
  • Indiegogo, 
  • GoFundMe.

Każda z tych platform ma swoją specyfikę oraz nadaje się na różne projekty. O ile projekty, które są w stanie zebrać nawet 20 mln dolarów rozbudzają wyobraźnię każdego, to jest to bardzo konkurencyjny rynek i statystyki rozkładają się już trochę mniej optymistycznie.

W 2020 roku wzrost zbiórek w stosunku do poprzedniego wyniósł około 34% więcej. Na świecie odbyło się 6,5 mln zbiórek społecznościowych. Przeciętna zbiórka która odniosła sukces zebrała 28,656 dolarów. Natomiast średnia wysokość zbiórki wszystkich kampanii to tylko 824 dolary. Procent zbiórek który odniósł sukces wynosił 22,4%. Szacuje się że do 2030 roku rynek będzie wart 300 mld dolarów.

Wraz z wybuchem COVID-19 rynek finansowania społecznościowego odnotowuje znaczny wzrost, zwłaszcza finansowanie społecznościowe z darowiznami, aby wspierać i pomagać społecznościom, ludziom i wielu organizacjom w walce z pandemią. Na przykład w kwietniu 2020 r. Facebook uruchomił „Facebook Fundraiser”, platformę, na której ludzie mogą zbierać fundusze na cele charytatywne, aby pomóc innym podczas pandemii.2

Kickstarter to platforma, która ma najwięcej zrealizowanych zbiórek zakończonych sukcesem bo aż 319,051. Natomiast to Indiegogo zgarnęło największą średnią kwotę kampanii – 41 634 dolarów.1

Finansowanie społecznościowe w Polsce

Finansowania społecznościowe w Polsce musimy podzielić na dwie kategorie. Obydwie z nich są bardzo popularne i mogą przynieść podobne rezultaty. Różnią się przede wszystkim formą prawną.

  1. Pierwszym z nich, jest po prostu finansowanie społecznościowe, w którym użytkownicy wspierają określony projekt lub firmę. 

Wyróżniamy tutaj finansowanie dotacyjne, w których inwestorzy nie otrzymują nic w zamian i najczęściej wykorzystuje się go do zbiórek charytatywnych. FInansowanie pożyczkowe jest mniej popularne i opiera się o zwrot zebranych funduszy inwestorom. W finansowaniu opartym o nagrody inwestorzy otrzymują określoną nagrodę i może to być coś mniej wartościowego niż produkt lub produkt właśnie w różnych wariantach, gdy zbiórka się skończy.

Tego typu zbiórki są idealne do:

  •  akcji charytatywnych, 
  • wsparcia organizacji pozarządowych lub 
  • małych projektów opartych o jednoosobową działalność gospodarczą.

 Jedyne co musimy zrobić to stworzyć historię wokół swojej przyszłej marki i związać z nią emocjonalnie przyszłych darczyńców.

Do platform tego typu w Polsce należą PolakPotrafi.pl, Wspieram.to, OdpalProjekt.pl oraz Zrzutka.pl

  1. Bardziej profesjonalną formą oraz cieszącą się większa popularnością w profesjonalnym biznesie jest społecznościowe finansowanie udziałowe.

Polega ono na zakupie określonej ilości akcji przez inwestorów przed powstaniem działalności lub w trakcie jej trwania, gdy potrzebujemy finansowania na określone nowe cele spółki.

W takim finansowaniu inwestorzy, oprócz udziałów, mogą otrzymywać nagrody, które zależą od wysokości wykupionych akcji. Świadomość posiadania akcji danej spółki jest ciekawą inwestycją własnych środków, dlatego taka forma finansowania staje się w Polsce coraz bardziej popularna i zaczyna przynosić naprawdę niesamowite rezultaty.

Platformy w Polsce i koszty

Do platform społecznościowego finansowania udziałowego w Polsce należą BessFund, Emiteo, Crowdway, CrowdConnect, FindFunds i SmartFunds.

Tak samo jak w przypadku platform zagranicznych, tak samo każda z naszych polskich ma trochę inną specyfikę. Koszty kształtują się podobnie, zaczynając od 5% prowizji na 7-8% kończąc. Trzeba natomiast wziąć pod uwagę, że prowizja to tylko mała część wszystkich kosztów jakie wiążą się z crowdfundingiem udziałowym.

Najważniejszym kosztem przy tego typu zbiórkach, są koszty marketingowe. Bez dobrej promocji projektu na platformie mamy bardzo małe szanse na powodzenie. Platformy oczywiście przekazują dostęp do swoich list newsletterowych oraz społeczności zgromadzonej wokół platformy, natomiast koszty prowadzenia kampanii poza nią, również musimy wziąć pod uwagę. 

Zarówno w zbiórkach na platformach zagranicznych jak i w Polsce można z powodzeniem przyjąć, że całe koszty związane ze zbiórką zamykają się w okolicach 20% kwoty jaką chcemy zebrać (wliczając w to prowizję dla platformy). Taki budżet pozwoli na przeprowadzenie szerokiej kampanii, która z sukcesem zbierze oczekiwane fundusze. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na takie koszty, możemy być bardzo rozczarowani tego typu inwestowaniem.

Największe zbiórek w Polsce

Jeszcze do niedawna największa zbiórką mógł się pochwalić Browar Jastrzębie, który zebrał 3,87 mln zł w 2018 roku. W 2019 przebiła to Wisła Kraków, która pozyskała od swoich kibiców 4 mln zł. Natomiast w 2020 mieliśmy już 3 spółki, które zebrały podobne kwoty.

Sunday Energy, której działalność opiera się na filarze fotowoltaicznym zebrała  4 mln złotych na platformie CrowdConnect. Pierwsza runda ruszyła 4 grudnia, druga 6 dni później, natomiast obie trwały tylko kilka minut. 

Kombinat Konopny, zajmujący wytwarzaniem produktów z konopii, zebrał 4,2 mln złotych, a najciekawszym aspektem tej zbiórki było to, że ruszyła 16 listopada o godzinie 16:20 i zakończyła  się po 38 minutach!. Była to oczywiście największa zbiórka w 2020 na Crowdway. 

Kolejna duża zbiórka została przeprowadzona na platformie Beesfund przez Wolf & Oak Distillery, czyli producenta alkoholi takich jak whiskey, gin czy rum. Kampania ruszyła pod koniec stycznia i trwała do 22 kwietnia. Zebrano w niej 4,2 mln złotych.

Już na początku 2021 roku, dwie spółki przekroczyły próg 4 mln złotych. Tenczyńska Okovita w rekordowym tempie 8 godzin zebrała 100% zakładanego kapitału czyli 4,4 mln złotych. Drugi przypadek to już rekord jeśli chodzi o zbiórki, gdyż w 11 minut zebrano 4,4 mln złotych od 576 inwestorów. Zainwestowali w Canpoland, spółkę zajmującą się konopiami.

Czy faktycznie ma to sens?

Czytając o tak spektakularnych sukcesach można pomyśleć, że jest to prosty sposób i jeśli nawet potrzebujemy zebrać mniejsze kwoty, może to być dla nas szansa. O ile zebranie mniejszych kwot na pewno będzie łatwiejsze, nie oznacza to, że z zasady jest to prosta forma finansowania.

Marki lub firmy, które powinny sięgać po tego typu finansowanie, powinny mieć po pierwsze solidne podstawy biznesowe, a po drugie społeczność którą albo mają już wokół siebie zgromadzoną, albo zrobią to przed i w trakcie trwania zbiórki.

Spółki oparte o bardziej tradycyjny model, na przykład z branży przemysłowej, mogą mieć duże trudności ze zgromadzeniem zainteresowania wokół tematu, a co za tym idzie zebraniem funduszy. Największą szansę mają zbiórki oparte o produkty lub usługi z których sami inwestorzy chcieliby korzystać lub kupić. Finansowanie społecznościowe w dużej mierze to zamiana swoich klientów lub w fanów w inwestorów. Jeśli wokół nas ich nie ma, możemy natknąć się na trudności. 

Jak zrobić to dobrze?

Marketing oraz PR to słowo klucz w przypadku finansowania udziałowego. Najważniejsze są dwa etapy, początek emisji akcji oraz jej koniec. To wtedy jest największe zainteresowanie i wtedy powinniśmy mieć zaplanowane najwięcej działań.

Przed odpaleniem projektu na platformie, wszystko musi być zaplanowane, a niektóre z działań PR powinny odbywać się długo przed tym. Zapisy na start emisji akcji to najlepszy pomysł aby zebrać zainteresowanych i w momencie startu skierować informację do przyszłych inwestorów.

Golden Rules: 

  1. Najważniejszą zasadą jaka powinna być wprowadzona podczas finansowania społecznościowego to podtrzymywanie uwagi wokół projektu. Zarówno przed jak i w trakcie. Wracając do światowych statystyk, te zbiórki, które na bieżąco informują swoich inwestorów, zamieszczając aktualizacje na stronie zbiórki, zbierają o 126% więcej niż pozostali. 
  1. Kampanie które posiadają video zbierają średnio o 105% więcej niż te bez niego.

Video to najlepsza forma, aby poznać w co się inwestuje, ale przede wszystkim w kogo. Kampanie z dobrze nagranym wideo, zbierają również o wiele więcej niż te bez niego. W Polsce nadal video jest mało doceniane, natomiast na amerykańskim Kickstarterze trudno znaleźć kampanię, która odniosła sukces bez niego. 

Finansowanie społecznościowe dla najlepszych

Tego rodzaju finansowanie nie jest dla każdego. Możemy jasno stwierdzić, że jest ono albo dla bardzo mocnych graczy, którzy potrafią przeprowadzać działania marketingowe albo dla kogoś kto potrafi opowiadać dobre historie. 

Storytelling może miec tutaj naprawde duże znaczenie i jeśli nie mamy dużych budżetów marketingowych, to on powinien grać pierwsze skrzypce. Biorąc pod uwagę liczbę zbiórek i walkę o uwagę w internecie, powinniśmy się naprawdę mocno wyróżnić na tle innych.

Dobrze zaplanowana kampania i przeprowadzone działania, mogą natomiast być solidną podstawą do zorganizowania zbiórki o dużym sukcesie. Tak jak w każdym innym przypadku, również w tym temacie, nic nie dzieje się samo i musimy włożyć w to dużo ciężkiej pracy.

  1. https://www.fundera.com/resources/crowdfunding-statistics
  2. https://www.mordorintelligence.com/industry-reports/crowdfunding-market